Jak uratować włosy lalek?


Jesteś mamą dziewczynki, która uwielbia lalki? Myślę, że zainteresuje Cię mój post. Patrząc dziś na lalki moich córek, zastanawiałam się, jak je uratować przed „śmiercią śmietnikową” i dać im drugą szansę.


Włosy lalek, jak wiesz są wykonane z plastiku, często się plątają, a w efekcie po wielu zabawach wyglądają jak ptasie gniazdo. Dziś pokażę Ci mój sposób, jak je uratować.


Na początek przygotuj sobie:

- ciepła woda

- płyn do zmiękczania tkanin

- szampon

- odżywkę do włosów

- suszarkę

- nożyczki

- prostownicę (opcjonalnie)

- naczynie typu miseczka


Zaczynamy od przelania do miseczki ciepłej wody i dość dużej ilości płynu do płukania tkanin. Na oko dwie miarki (nakrętki). Do takiej mieszanki włóż i dobrze zamocz włosy lalek.  Trzymaj tak około 2 godziny. 


Następnie opłucz dokładnie włosy pod ciepłą wodą, delikatnie umyj je szamponem, spłucz bardzo dokładnie, aby nigdzie nie pozostała piana. 


Kolejnym krokiem jest odżywka. Delikatnie odciśnij nadmiar wody w ręcznik. Następnie nałóż dużą ilość odżywki do włosów, najlepiej taką, której Ci nie żal albo taką, która Ci się nie sprawdza i nie wiesz jak się jej pozbyć (tutaj znajdzie zastosowanie). Pozostaw tak lalki przez godzinę. 


Po takim zabiegu, wypłucz włosy jeszcze raz dokładnie. Odciśnij nadmiar wody w ręcznik, następnie wysusz dokładnie suszarką (to bardzo ważne, aby były suche!). Następnie zacznij dokładnie wyczesywać włosy. Ja posiłkowałam sie Tangle Teezer'em oraz metalowym grzebieniem (polecam go bardziej). 


Po wyczesaniu włosów, możesz podciąć denerwujące Cię końcówki, aby włosy były w miarę równe. Jeżeli lalka ma gęste włosy będzie to trochę uciążliwe, ale opłacalne!


Następnie włosy wyczesz jeszcze raz i podcinaj wystające po zabiegu końcówki, aż do odpowiedniego efektu. Na koniec jeżeli masz możliwość, wyprostuj prostownicą włosy lalki, ale uważaj! Najlepiej, jeżeli masz prostownice z regulacją ciepła - 150* nie robi krzywdy włosom lalek, nie topi. Delikatne, nie za wolne ruchy, aby nie trzymać prostownicy za długo w jednej pozycji. A oto efekt, który uzyskałam: 




Jak widzisz nie jest to trudne i nie wymaga specjalnych umiejętności czy urządzeń. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi, dasz lalkom drugie życie i zyskasz uśmiech oraz wdzięczność damskiej części latorośli. 

Podobają Ci się takie posty? Daj znać, a będą się pojawiać moje pomysły, na nadanie zabawkom drugiego życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz