Szatańska aplikacja! Nie instaluj jej - skrzywdzisz dziecko!


Cześć. Dziś będzie prosto z mostu, szczerze, mam to gdzieś czy ktoś się obrazi, ja muszę napisać co myślę. I nie będę siedzieć cicho, gdy wokół tyle jadu, teraz ja wyleję swój i pewnie wiele z Matek Polek go poczuje. Mam to gdzieś, czy się obrażą, uciekną, serio.

Kilka dni temu na portalu Babyonline ukazał się artykuł powodujący gównoburzę wśród „czytelniczek”, chociaż nie wiem, czy mogę je nazwać czytelniczkami, skoro nie potrafią czytać ze zrozumieniem (a tego uczą w edukacji wczesnoszkolnej). Co było w tym artykule?

Zdjęcia 7 tygodniowego chłopca w makijażu i chociaż wyraźnie w artykule jest napisane, że makijaż ten jest wykonany w aplikacji mobilnej, nie powstrzymało to stada rozwścieczonych „idealnych matek polek” do rzucania mięsem na prawo i lewo.

Szczerze powiedziawszy, zastanawiam się, kto w tej sytuacji jest bardziej idiotą. Matka, która dla żartów robi obróbkę w programie własnego dziecka (nie robiąc mu przy tym żadnej krzywdy), czy matka, która w internecie rzuca soczystymi kurwami w inną matkę (przy tym dając naprawdę piękny przykład, idealnego wychowania).

Wiecie co? Nie widzę w tych zdjęciach nic bulwersującego, zapewne, gdyby redakcja nie napisała, że to chłopiec, to takiej gównoburzy, na taką skalę by nie było. Problemem niestety jest nie to, że ta matka wstawiła te foty NA WŁASNY profil na Facebooku, tylko problem jest taki, że ktoś te fotki bezprawnie rozprowadza, po wszystkich zakątkach świata, bez jej zgody, bez praw autorskich - to jest problem!

Żal mi tej matki, że musi czytać bezpodstawne bluzgi na jej temat, bo inne osoby nie potrafią czytać, nie potrafią odróżnić fikcji od realistycznego makijażu. Nie trzeba być specem, by to zauważyć. A potem ludzie się dziwią, że ich można łatwo i z palcem w dupie za przeproszeniem oszukać.

Nie, nie pokażę Wam tu na blogu tych zdjęć, nie będę ich dalej rozprzestrzeniać - bez zgody autorki zdjęć i matki dziecka.
Pokażę Wam coś lepszego - komentarze matek. Wiecie co jest najlepsze? Gdy czyta się komentarz pełen jadu, zawierający soczyste impertynencje, a w miniaturce na głównym foto, profilowym widnieje „słodki bobas” tejże bluzgającej, idealnej Pani. Coś pięknego.

Zastanówcie się czasami, zanim kogoś zbluzgacie, ocenicie i skażecie bezpodstawnie. Serio.
„To dziecko kiedyś zobaczy te zdjęcia” bla bla, kto nie ma kompromitujących fotek z dzieciństwa (i o zgrozo często gołych), niech pierwszy kamieniem rzuci....

A tu tylko bardzo mała namiastka komentarzy... i takich właśnie osób mi żal. Uwaga, nawet pojawiło się foto dziecka UMALOWANEGO tak serio serio w komentarzu (dziewczynka pomalowana na chłopaka, z wąsem i tak dalej), dlaczego na ta matkę się nie rzucicie, przecież ona dziecko na serio pomalowała, a Wy czepiacie się aplikacji!?





Powyżej widzicie te delikatniejsze komentarze, niektóre to takim mięskiem spływały, że gimbaza może zazdrościć zasobu słownictwa. Serio.

A teraz się zastanówcie, kto tutaj popełnił błąd....




Post skomentowany ze starego bloga. Data publikacji: 18.02.2015

30 komentarzy:

  1. Dużo jest teraz aplikacji niech ludzie sobie robią co chcą, ale później będą ponosić konsekwencje.
    Moim zdaniem nie powinno się tego rozprzestrzeniać bez zgody wrzucającej zdjęcie. Nie raz widziałam tekie zdjecue i nic nie mam do tego. Nie rozumiem matek, które wrzucają zdjęcia gołych dzieci

    OdpowiedzUsuń
  2. Te matki, to już całkiem pogięło !

    OdpowiedzUsuń
  3. wiecej dystansu , bo zginiemy xD

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahaha rozwaliło mnie to jakie te matki są naiwne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta, ktora to wrzucila - nie wiem po co - nakreca pozostale jakze idealne mamy. Mi to czasami tez sie scyzoryki w kieszeni otwieraja patrzac na pewne komentarze. Nie powiem o bledach ortograficznych, zero ani ladu, ani skladu, a wszystko podkreslone "ch....mi" i "ku.....mi". Nie komentuje tego, bo nie zamierzam sie znizac do poziomu tego typu osob! Zostalam raczej dobrze wychowana i staram sie to teraz przeniesc na moich synow (oby wrednego mego charakteru nie odziedziczyli 😛)
    Lubie takie wpisy Kochana 😘 buzka i zdrowka zycze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że ona wrzuciła to, na PRYWATNY profil Ewuś. A ktoś te fotki po prostu ukradł i rozsiał dalej. A ja to znalazłam na portalu matkowym, a to komenty właśnie pod artykułem. No straszne po prostu jak oskarżają, nie znając prawdy

      Usuń
    2. Czasem ktoś nieświadomie wrzuci - nie wiem jaki to ma cel. A to ma swój dals u zasieg :-( kurczę no nie rozumiem tego typu osób naprawdę

      Usuń
  6. Sama dołączyłam po porodzie do kilku takich grup np. Na fb i przyznam, że szybciej je opuszczałam niż do nich dołączyłam ... kobiety, które świecą ideałem na różnego rodzaju forum tam naprawdę chyba nie ma własnego życia. Bo są w stanie tylko ponizac innych, ale same do błędu się nie przyzna. No cóż. Gównoburza wystąpi wszędzie.xd tylko przykre że ludzi ta szybko wzywają innych nawet nie zauważając zdjęć np. Realnych a fikcyjnych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do kilku należę, bo lubię patrzeć jak idealne matki wydłubują sobie internetowo oczy, ubaw po pachy :D

      Usuń
  7. Ludzie lubią się wpieprzać w życie innych, nie patrząc na siebie. Jestem zdania, że każdy robi co chce chociaż czasami również w szoku jestem kiedy widzę co ludzie potrafią robić ze swoimi dziećmi. Mam znajomą która swojej 4 letniej córce walnęła pełen make up i wrzuciła na fb właśnie. Nie komentowałam, bo to co myślę ja- to myslę a co robi ona to inna bajka...

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że ludzie zawsze patrzą na kogoś, czyjeś błędy...a nigdy nie patrzą na siebie...
    Niech każdy zacznie żyć własnym życiem...

    OdpowiedzUsuń
  9. Każdy robi to co chce.
    Odwdzięczam się za szczery komentarz.
    Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Annnathalie, po raz kolejny proszę, byś nie zostawiała "odwdzięczam się za...." no szlag mnie trafia.

      Usuń
  10. Takie "idealne" mamusie są najgorsze 😐

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety, u Polaków to już chyba taka natura! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dlatego nie czytam i nie komentuje postów na takich grupach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytam, bo mam ubaw i inspirację do postów :D

      Usuń
  13. nie znaja się ale we wszytkim sa najmądrzejsze, matki polki cierpietnice. żeby nie powiedzieć duzo mocniej ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Haha ,zapewne niektóre matki myślały ,że ona tak naprawdę dziecko wymalowała ,przebrała czy co tam jeszcze i ,że dziecku dzieje się krzywda ,niektóre matki to nie mają za grosz poczucia humoru ;)

    OdpowiedzUsuń